header.jpg

O nieśmiałości słów kilka…

Utworzono: piątek, 19, listopad 2021

    Dzieci często odczuwają tremę przed jakimkolwiek publicznym występem. Nie chcą czytać na forum klasy, powiedzieć wiersza, zaśpiewać piosenki. W większej grupie w  ogóle nie zabierają głosu. Nieśmiałość wiąże się z dużym strachem, napięciem, uczuciem skrępowania odczuwanym wobec innych ludzi czy też w pewnych, zwłaszcza nowych sytuacjach.

Nadmierna lękliwość może czynić wiele szkód i  spustoszeń w życiu człowieka, począwszy od unikania wchodzenia w relacje, skończywszy na poważnych zaburzeniach psychicznych.

Nieśmiałość stoi na przeszkodzie do pełnego rozwoju i samorealizacji. Nie pozwala na otwarte wyrażanie swoich poglądów i opinii. Każe pozostawać w cieniu, nawet jeśli mamy bardzo wartościowe rzeczy do zaoferowania. Zniechęca do podejmowania wyzwań. Powoduje dyskomfort i sprzyja izolacji.

Cechę tę determinują czynniki biologiczne, na które nie mamy wpływu. Ale nieśmiałość dziecka  związana jest również z wychowaniem, rodzice mają pewien wpływ na to, w  jakim stopniu ich dziecko będzie nieśmiałe. Nieśmiałość nie jest jednak wyrokiem i  zmiana funkcjonowania dzieci jest możliwa. Mogą się one nauczyć umiejętności społecznych, tak jak można bez wielkiego talentu nauczyć się grać na instrumencie czy rysować.

Cecha ta ma też mocne strony. Osoby nieśmiałe w dorosłym życiu często postrzegane są jako kulturalne, skromne, dyskretne, poważne. Bardzo rzadko kogoś ranią, są skłonne do refleksji, nie postępują pochopnie.

Jest wiele sposobów, by ośmielić dziecko. Oczywiście trening wymaga czasu, cierpliwości, spokoju. Warto jednak spróbować.

Jak ośmielić nieśmiałe dziecko?

Rodzicu:

  • Ucz, jak należy zachowywać się w konkretnych sytuacjach. Np. jak rozmawia się z ludźmi: „Gdy ktoś cię o coś pyta, odpowiedz, a potem dodaj coś od siebie – Jak masz na imię? – Marysia, mam 6 lat”.
  • Pokazuj dziecku, że jesteś śmiałym rodzicem. Nawiązuj w jego obecności rozmowę z sąsiadką, ze sprzedawcą w sklepie, w kolejce. Pozwól, by mogło obserwować cię w takich codziennych sytuacjach. W ten sposób najłatwiej uczy się, jak taką rozmowę poprowadzić.
  • Zapraszaj znajomych do domu. Zabieraj dziecko do kina i w miejsca, gdzie jest dużo ludzi. Powoli przyzwyczajaj dziecko do nowych miejsc. Nowe sytuacje są konieczne do jego rozwoju.
  • Wysyłaj pociechę na weekend do znajomych, rodziny, od czasu do czasu separuj je od siebie.
  • Ucz dziecko niezależności, chwal za wyrażanie własnego zdania czy sygnalizowanie swoich potrzeb.
  • Stwarzaj sytuacje do wygranej, chwal za sukcesy. Porażkę tłumacz jako kolejne ważne doświadczenie w drodze do celu.
  • Nie funduj dziecku silnych stresów. Raczej nagradzaj, niż karz. Nieśmiałe dzieci szybciej się uczą, gdy są chwalone za to, co dobre niż karane za to, co złe.
  • Rozmawiaj, tłumacz sytuacje dla niego trudne, niweluj stres. Strach ma wielkie oczy, oswojony dużo mniejsze.
  • Podwyższaj samoocenę dziecka, chwal je przy każdej okazji, ucz je doceniać swoje mocne strony. Podkreślaj, że każdy jest inny, co nie oznacza, że gorszy.
  • Baw się z dzieckiem, angażuj je do odgrywania różnych ról w domu – tu czuje się bezpieczne. Taki trening-zabawa ułatwi mu późniejsze wystąpienia w  szkole, czy na forum większej grupy.
  • Okazuj cierpliwość i zrozumienie. Oswajanie nieśmiałości to proces.

Nauczycielu:

  • Traktuj nieśmiałość jako powszechną cechę ludzi, wyrażaj się o niej w  pozytywnym kontekście.
  • Pamiętaj o nieśmiałych dzieciach w klasie, ale nie wyróżniaj ich z uwagi na tę cechę.
  • Nieśmiałemu dziecku zlecaj takie zadania, do których samo by się zgłosiło – rozdanie zeszytów, wytarcie tablicy.
  • Podkreślaj ich osiągnięcia, zaznaczaj sukcesy. Nagradzaj nawet małe postępy.
  • Pomagaj w nawiązywaniu nowych znajomości, tłumacz czym jest przyjaźń, zachęcaj do budowania relacji.
  • Interweniuj, gdy dostrzeżesz, że takie dziecko jest wyśmiewane. Ucz pozostałe dzieci empatii i zrozumienia dla inności.

Pamiętajmy, że dziecko uczy się przez naśladowanie. Stwarzajmy sytuacje, w  których czuje się bezpiecznie, a wtedy łatwiej pokonać lęki, otworzyć się, spróbować. Zaczynajmy od miejsc, w których czuje się dobrze i od towarzystwa ludzi, których zna. Może wierszyk dla babci, czy piosenka dla dziadka? Pierwsze sukcesy będą siłą do podejmowania kolejnych prób.

                                                                                                                   Specjaliści