WPŁYW POSTAWY CIAŁA NA MOWĘ
Ludzkie ciało to skomplikowana struktura, system naczyń połączonych, w którym wiele elementów jest zależnych od siebie.
Na rozwój mowy wpływa też ogrom czynników. Nie każdy wie, że postawa ciała dziecka ma wpływ na pracę jego narządów mowy. Ułożenie stóp, miednicy, kręgosłupa, obręczy barkowej, ramion a także ustawienie głowy oddziałują na napięcie mięśni twarzy oraz ruchy warg, języka oraz żuchwy. Wady postawy najczęściej dotyczą zniekształceń kręgosłupa. Deformacje głównie odcinka piersiowego mają wpływ na narząd żucia. Skrzywienie kręgosłupa w odcinku piersiowym powoduje nieprawidłowe działanie i pociąganie mięśni grzbietu, szyi oraz twarzy. Rodzaj przemieszczeń żuchwy spowodowany skrzywieniem kręgosłupa może być doprzedni, dotylny lub boczny. Bowiem to, w jaki sposób utrzymywana jest głowa i szyja (uwaga na długie wpatrywanie się w ekrany telefonów!), zarówno w ciągu dnia, jak i nocy, ma wpływ na układ szczęki i okluzję, czyli prawidłowy styk górnych i dolnych zębów. Nieprawidłowa pozycja ciała może powodować takie wady zgryzu, jak:
- tyłozgryz, czyli cofnięcie żuchwy w stosunku do zębów szczęki,
- przodozgryz, który polega na zachodzeniu dolnych zębów na górne.
Tyłozgryz może wywoływać sylwetka pochylona do przodu, z zapadniętą klatką piersiową, wydłużoną w przód szyją i głową odchyloną w tył. Utrwalenie takiej postawy prowadzi do cofnięcia żuchwy. Działa to także w drugą stronę. Jeśli mamy problem z nadmiernym odchylaniem głowy można zaobserwować wysunięcie żuchwy do przodu, czyli przodozgryz.
Jednak wady zgryzu to nie tylko kwestia estetyki. Błędny wzorzec postawy i nieprawidłowości w obrębie narządu żucia, sprzyjają licznym problemom zdrowotnym.
Dźwięk jest wypadkową wszystkiego, co dzieje się w ciele. Napięcie w nim (spowodowane chociażby stresem czy wynikające z nieprawidłowej postawy) przenosi się na mięśnie żwaczy powodując ich przerost. Taka asymetria czaszki powoduje bóle głowy, problemy z kręgosłupem. Nigdy nie należy rozpatrywać wady zgryzu jako oddzielnej jednostki chorobowej, dotyczy to również bólu w stawie żuchwowo- skroniowym. Ustawienie głowy jest ważne dla ustawienia żuchwy, języka, kości gnykowej. Jeśli jest nieprawidłowe to nie stanowi dobrego podparcia dla pracy narządów artykulacyjnych (związanych z mową). Może wydawać się to nieprawdopodobne, ale nawet chodzenie w obuwiu na obcasie może powodować napięcie w stawie skroniowo- żuchwowym (napięcie w stopie przenosi się poprzez powięzi na napięcie stawu skroniowo- żuchwowego). Stopy to przecież fundament naszego ciała. Sokrates mawiał, że najlepsze obuwie to brak obuwia! Pozwólmy zatem dzieciom jak najczęściej biegać boso. Również wielokrotnie powtarzane czynności, np. spanie na boku, pozycja kariatydy (stanie z przeniesieniem ciężaru ciała na jedną nogę), czy chociażby gra na skrzypcach mogą również powodować boczne przemieszczenia żuchwy i skutkować zwiększonym napięciem. Oddychanie, połykanie oraz artykulacja odbywają się w tej samej przestrzeni narządu żucia. Gdy jedna czynność jest zaburzona, powoduje to zaburzenia kolejnej. Kość gnykowa odpowiada za pozycję żuchwy i stabilizację połykania. Gdy mamy zaburzenia kości gnykowej to mamy również często zaburzenia pracy miednicy ! (tutaj duża rola powięzi przenoszących napięcia). Często, aby przejść do terapii miofunkcjonalnej, przywracającej chociażby prawidłowe połykanie należy najpierw odrotować kręgi szyjne ( bo na nich zawieszona jest kość gnykowa). Podczas każdego aktu połykania język pionizuje się – czubek języka dotyka wałka dziąsłowego zgarniając pokarm po podniebieniu, wytwarzając lekkie podciśnienie, zgarnia go ku tyłowi. W tym samym miejscu musi znajdować się podczas spoczynku. Prawidłowa pozycja spoczynkowa języka i prawidłowe połykanie to dwa istotne elementy dla prawidłowego rozwoju mowy i rozwoju szczękowo- twarzowego. Niemożliwe jest trwałe skorygowanie seplenienia międzyzębowego (kiedy język w trakcie artykulacji jest między zębami) bez przywrócenia właściwych funkcji połykowych. Bez tego dziecko dalej będzie sepleniło w mowie spontanicznej (nawet gdy prawidłowo mówi w mowie kontrolowanej). Bardzo ważna jest wiedza, jakie konsekwencje, oprócz wymowy, takie niewłaściwe połykanie niesie. W ciągu doby dokonuje się nawet do 2000 połknięć. Jeśli odbywa się to w sposób nieprawidłowy- język napiera na zęby, w ciągu doby generuje to duże siły, które prowadzą do anomalii w ustawieniu zębów, w budowie szczęk i podniebienia, a więc prowadzą do zmian w wyglądzie twarzy.
Najszybsze efekty można uzyskać, korygując zgryz w młodym wieku, gdy kości są jeszcze plastyczne. Jednak zawsze, niezależnie od wieku, warto rozpocząć od rozpoznania przyczyny nieprawidłowości. Aby leczenie było efektywne, konieczne jest zastosowanie działań profilaktycznych, które będą zapobiegać nawrotom. Dlatego coraz częściej ortodonci zanim wdrożą leczenie aparatem ortodontycznym, odsyłają pacjentów do logopedów, żeby zlikwidować przyczynę nieprawidłowości.
W gabinetach logopedycznych pojawia się coraz więcej dzieci z nieprawidłową dystrybucją napięcia mięśniowego oraz wadami postawy. Problemy z mową (oddychanie przez usta, nieprawidłowe połykanie, niskie ułożenie języka w jamie ustnej, wady wymowy, opóźniony rozwój mowy), nie są jedynymi trudnościami, które obserwujemy u dzieci. W takich sytuacjach logopedzi sugerują rodzicom konsultacje u innych specjalistów np. fizjoterapeutów/ fizjoterapeutów stomatologicznych, osteopatów oraz terapeutów Integracji Sensorycznej. Dopiero kompleksowa, interdyscyplinarna diagnoza z wyraźnym wskazaniem przyczyny problemu daje szansę na właściwą i skuteczną terapię dziecka.
Również działania profilaktyczne podjęte w domu rodzinnym dziecka, a więc zwracanie uwagi, jak dziecko siedzi, stoi oraz dbałość o codzienny ruch i stymulację mięśniową będzie z korzyścią dla dzieci.
Razem możemy więcej.
Neurologopedka
Hanna Głuchowska